Dzika Granica/ Wild Frontier

"Dzika Granica" to obraz, który jest wizualną metaforą dni, które idą nie po naszej myśli, np kiedy rozleje nam się garnek z zupą a następnie ucieknie trzeci z kolei tramwaj. "Był pare miesięcy temu taki dzień, prawdopodobnie około walentynek bo po sklepach walały się czekoladki w kształtach serc a w telewizji co drugi głos mówił "powiedz, że kochasz". Nie pamiętam, to chyba była sobota, lodówka była pusta po całym tygodniu, w zlewie piętrzyły się naczynia, zmywarka nie nadążała ze zmywaniem. W łazience koszmar. Góra prania przysłaniała dojście do toalety. W sypialni spod łóżka wychodziły kurzowe zwierzaki, w pewnym momencie myślałam, że jeden to naprawdę żyje. To przez to, że z rana zapomniałam założyć soczewek. Otwieram komputer - 27 nieprzeczytanych maili. Wszystkie ważne. Nie wiem od którego zacząć a które olać. Głowa mi pęka. Przypomnienie: zaktualizuj antywirus. Zamykam komputer. Ubieram sukienkę, pierwszą lepszą jaka wpada mi w ręce. I tak nie ma sensu się stroić. Wsiadam w auto. Lampka rezerwy się zapala. Znowu stówa w plecy. Otwieram drzwi do pracowni, uderza mnie stęchły odór farb i terpentyny. Otwieram okno. Będzie ok, pod ścianą stoi sześć płócien, brand new prosto ze sklepu. Nie planuje zbyt długo, to strata czasu. Dinozaur zawsze siądzie." Pomimo przytoczonej historii obraz tętni życiem, jego dynamika i energia wprowadzają widza w dobry nastrój i chęć działania. Obraz malowany w tradycyjnej technice olejnej, w wielkości 110x130cm, pokryty werniksem końcowym. Praca prezentowana była na wystawie ZENITY w Muzeum Współczesnym we Wrocławiu.
Kontakt madprfnk@gmail.com